Recenzja kask Shoei J-Cruise – wart swojej ceny?

Kask jest niezbędny dla każdego kierowcy jednośladu. Zazwyczaj jest to jedyna bariera, która w razie kolizji stoi pomiędzy asfaltem a głową motocyklisty, dlatego w żadnym wypadku nie powinno się oszczędzać na kasku. Rzecz jasna, dobry produkt to więcej niż wygoda – pod uwagę należy wziąć istotne kryteria, takie jak komfort, cena czy trwałość sprzętu. Tym razem na celownik wzięliśmy Shoei J-Cruise - kask otwarty z wyższej półki, kosztujący około 1 900 zł. Model ten swojej premiery doczekał się już kilka lat temu, w roku 2013, lecz zastosowane w nim technologie nadal sprawdzają się wyśmienicie. Japońska firma Shoei jest znana z solidnych produktów, dlatego nasze oczekiwania były niemałe.

Design z kraju Kwitnącej Wiśni

Pierwsze, co rzuciło nam się w oczy to jego dość prosty, aczkolwiek interesujący design. Tego typu wzornictwo ceni się głównie za jego uniwersalność, jest schludne i profesjonalne. Jak można się spodziewać, w większości sklepów internetowych dostępne jest co najmniej kilka wariantów kolorystycznych - w tym klasyczna biel, szarość i czerń.

Sam wygląd nie stanowi jednak tak ważnego kryterium, jak to, co znajduje się wewnątrz. Na papierze wszystko wyglądało bardzo ładnie, a specyfikacja prezentowała się obiecująco. Łatwy do dopasowania, lekki, o dobrej wentylacji. Co więcej, producent obiecywał wyjmowane podszycie i wkładki oraz możliwość ich bezproblemowego wyprania. Aby móc jednoznacznie ocenić dany sprzęt, powinno się najpierw przetestować go w praktyce. Czy Shoei J-Cruise zdał egzamin na drodze? Możemy powiedzieć, że spisał się lepiej, niż się spodziewaliśmy.

Najlepiej będzie, jeśli doświadczenia z naszego, kilkumiesięcznego „okresu próbnego” streścimy w kilku punktach:

• wentylacja działa prawidłowo
• kask leży wyśmienicie jest łatwy do wyregulowania
• wizjer można zdjąć bardzo szybko, lecz wygląda na trwały
• jak na kask otwarty, jest on świetnie wyciszony i skutecznie tłumi hałas

Niestety, nie odważyliśmy się osobiście sprawdzić faktycznej wytrzymałości kasku w warunkach ekstremalnych (np podczas uderzenia), więc w tej kwestii należy po prostu zaufać specjalistom z Japonii. Skorupa wygląda na solidną konstrukcję z AIM, więc nie ma powodu do obaw.

Podsumowanie

Pierwsze wrażenia z Shoei J-Cruise są jak najbardziej pozytywne. Jest on bardzo wygodny i doskonale nadaje się do przejażdżek po mieście. Można go komfortowo zdejmować i zakładać, bo waży tyle, co "piórko" (a dokładniej około 1250 gramów, z pewnymi różnicami, zależnie od wybranego rozmiaru). Śmiało polecilibyśmy ten model każdemu, kto poszukuje dobrego kasku otwartego - bez cienia wątpliwości jest on wart swojej ceny.